niedziela, 9 grudnia 2012

Dorota Terakowska "Córka czarownic"



Autor: Dorota Terakowska
Tytuł: "Córka czarownic"
Ilość stron: 358

W dawnym Wielkim Królestwie opanowanym przez Najeźdźców wychowywana jest kolejno przez cztery Czarownice złotowłosa dziewczyna, o oczach jak niebo przed burzą. Nie zna ona swojego imienia, nie wiem kim byli jej rodzice, skąd pochodzi. Posiada niewielki dar magiczny. Uczy się przemieniać szyszki w wiewiórki i na odwrót, czytać w myślach, rozmawiać z gwiazdami. Co kilka lat przechodzi spod opieki jednej Opiekunki do drugiej. Każda uczy ją innych rzeczy. Jednej zadaniem było zapoznać Dziewczynę z Księgą Wielką, innej rozbudzić w niej miłość i szacunek do Matki Natury. Za każdym razem gdy pyta ona o swe imię Czarownice trzymają język za zębami, zbywają ją słowami "już wkrótce się dowiesz". Istnieje też Pieśń Jedyna głosząca, iż za 777 lat od podbicia przez Najeźdźców Wielkiego Królestwa zostanie ono wyzwolone. Czy Dziewczyna ma z tym jakiś związek? Aby się tego dowiedzieć trzeba przeczytać książkę.

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Doroty Terakowskiej. Szczerze powiedziawszy trudno mi było przebrnąć przez początek tej książki. Lekko mnie nużył. Jednak po paru rozdziałach zaciekawiło mnie to. "Córka czarownic" to nie książka, którą się czyta i odkłada na półkę. Trzeba ją przede wszystkim zrozumieć. Pokazuje wiele wartości takich jak przyjaźń, miłość, jednak nie mogę zaliczyć jej do grona moich ulubionych lektur.

Ocena ogólna: 6,5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz