Autor: Lauren Oliver
Tytuł: "Pandemonium"
Seria: Delirium #2
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 376
Po ucieczce, która okazała się strasznym niepowodzeniem, Lena wstępuje do ruchu oporu. Czynnie angażuje się w jego działalność. Planują zamach na znienawidzone władze. Dziewczyna dostaje ważną misję, którą chce spełnić jak najlepiej. Ale wtedy poznaje Juliana...
"Pandemonium" jest drugą częścią trylogii "Delirium". Muszę powiedzieć, że ta książka była dla mnie zaskoczeniem. Jest kompletnie inna niż pierwsza część, w całkiem odmiennym klimacie. Lena porzuciła swoje dawne "ja" w momencie przejścia przez ogrodzenie. Jeśli ktoś oczekuje drugiego "Delirium" to może się rozczarować, gdyż ta książka ma mało wspólnego z częścią pierwszą.
Książka jest napisana lekko i całkiem przyjemnie. Polubiłam Juliana, ale jednak Aleks to jest to i bardzo mi go brakowało w tej części. Końcówka może trochę przewidywalna, ale nie było jakoś tragicznie. Chyba bardziej podobała mi się część pierwsza, ale ta również jest niczego sobie.
Książka jest napisana lekko i całkiem przyjemnie. Polubiłam Juliana, ale jednak Aleks to jest to i bardzo mi go brakowało w tej części. Końcówka może trochę przewidywalna, ale nie było jakoś tragicznie. Chyba bardziej podobała mi się część pierwsza, ale ta również jest niczego sobie.
9/10
_________________________________________________________________
Zdaję sobie sprawę, ze ta recenzja jest taka nijaka i króciutka , ale postaram się poprawić w najbliższym czasie. Mam nadzieję, że ktoś w ogóle jeszcze będzie odwiedzał od czasu do czasu ten blog :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz